Moja mama zawsze mowila o przesileniu wiosennym. Poniewaz pogoda u nas istnie wiosenna - juz nawet widze zielone lodygi zonkili - wiec chyba mnie to przesilenie wiosenne zlapalo. Rano zaspalam - mialam isc za to wieczor ena joge- ale glowa mnie boli i spac sie chce- wiec nie walcze z ORGANIZMEM. (To powiedzenie mojego meza i tesciowej - ORGANIZM w ich pojeciu jest niezaleznym osobnikiem w nas, ktory jak sie czegos domaga to trzeba sluchac! To nasz domowy zart - czego dzis domaga sie twoj ORGANIZM?). Moj organizm dzis domaga sie straszliwie snu i moze dobrej ksiazki w lozku. I jego prosba zostanie spelniona.
Z uwaznego zycia na dzis moge odmeldowac, ze wreszcie ulozylam sobie jadlospis na caly tydzien wg zalecen straznikow wagi - zakupilam produkty, odmierzyla, odwazylam - i nie jest zle. Nie gloduje.
Bardzo bylam zajeta w pracy - ale byl dobrze zorganizowany dzien, i mam juz zidentyfikowane dwa projekty do ktorych zamowie pomoc z agencji. Rowniez wylapalam narzekania i niepotrzebne emocje i uroczo zawrocilam ton naszej rozmowy na pozytywny i konstruktywny tor ( Brawo! Brawo!). Teraz musze tylko zainstalowac stanowsko pracy, w ktorej zadomowie pomoc administracyjna. Do przemyslen w sprawie delegowania zainspirowal mnie blog pani Iwony Majewskiej. Ze ja tez wczesniej na to nie wpadlam!
poniedziałek, 30 stycznia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
NOWY ROK 2021 - czego dowiedzialam sie w roku 2020?
Ze mojemu , prawie 30 -letniemu malzenstwu potrzeba bylo tego czasu spedzonego w domu, ktory wzmocnil nasza przyjazn. I ze zaloba bardzo b...
-
. Without silence, it is hard to truly hear, to truly listen to God’s voice – to hear God speaking God’s “first language.” -Br. Geof...
-
W zeszlym tygodniu wysluchalam wirtualnego wykladu na temat wyrobienia i utrzymania zdrowych nawykow - zadanie nie tak latwe dla mozgu z A...
Jestem tutaj, bo systematycznie czytam blog pani Iwony Majewskiej - Opiełka.Bardzo podoba mi się tytuł Twojego bloga. Chyba mnie do "czegoś" (muszę to dokładnie sprecyzować) zainspirował.Pozwolisz, że na dłużej u Ciebie zagoszczę.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńGabraj:
UsuńBardzo sie ciesze! Gosc, czerp inspiarcje, dziel sie swoja. Kiedy zakladalam ten blog, zdecydowalam nie bede go ukrywala, bo wlasnie mialam nadzieje ze bedziemy sie dzielic wspolnie energia i inspirowac. Pozdrawaim Cie i zycze wzrastania:)