Sobota - od jakiegos czasu budze sie w okolicach godziny piatej rano. Smieje sie ze to gen babki Malgorzaty. Bo u nas w rodzinie byl mezalians. Moj pradziadek Korczynski ( ktorego pamietam jako malutkiego, zasuszonego staruszka, ktory zmarl w wieku 101 lat) ozenil sie z chlopka. Ponoc zostal czesciowo wydziedziczony za to, ale chlopka Malgorzata okazala sie byc filarem rodziny, trzymala w ryzach troche hulaszczego meza ( ponoc dziadek mial wytrenowanego konia, co go z karczmy nocami przywozil) i wychowala 12 dzieci. Wiecej nic o babce Malgorzacie nie wiem, ale mysle ze ta milosc do grzebania sie w ziemi, moje ranne wstawanie, moja mrzonki ze wrocilabym na polska wies, uczylabym w szkole dzieci i popludniami grzebalabym sie w ziemi, jak nic musza byc pamiecia babki Malgorzaty we mnie. I czasem mysle o babce Malgorzacie. Musze mame o nia zapytac.
Dzis moj perfekcjonizm ma szanse ma owladnac calkowiecie i zrobic ze mnie jeden wielki klab nerwow, stad ta poranna notka. Moj dom jest bardzo przyjemny ale do perfekcji mu daleko. A mam w sobie impuls, ze jak ktos do mnie przychodzi, to powinno byc wszystko perfect. Jakby moje kolezanki byly inspekcja sanitarna. Dlatego mantra na dzisiaj bedzie:
LAUGH
LOVE
LISTEN
I w ten weekend bede koncetrowala sie na radosci z zycia. Przyjemnosciach - koncept niezwykle trudny dla mnie. Sprawozdanie wieczorem.
_________________________________________________________________
I did laugh, love and listen.
Bylo serdecznie, cieplo i milo. Bez stresu. Bez nerwow. Mam coraz wieksza wprawe w zapraszaniu ludzi do domu. W przyszlym tygodniu robimy obiad dla przyjaciol.Dom zaczyna zyc przyjaciolmi, tak jak kiedys o tym marzylam.
sobota, 11 lutego 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
NOWY ROK 2021 - czego dowiedzialam sie w roku 2020?
Ze mojemu , prawie 30 -letniemu malzenstwu potrzeba bylo tego czasu spedzonego w domu, ktory wzmocnil nasza przyjazn. I ze zaloba bardzo b...
-
. Without silence, it is hard to truly hear, to truly listen to God’s voice – to hear God speaking God’s “first language.” -Br. Geof...
-
W zeszlym tygodniu wysluchalam wirtualnego wykladu na temat wyrobienia i utrzymania zdrowych nawykow - zadanie nie tak latwe dla mozgu z A...
Koncentrować się na radości z życia - takie proste a jednocześnie takie trudne.Ale co to dla nas - ważne,że jesteśmy tego świadome i nasze działania zmierzają w kreślonym kierunku.
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili myślę,że warto zaglądnąć:
Usuńhttp://jatonieja.blogspot.com/
Prawda? Dla mnie jest to odkrycie ze nad radosnym podejsciem do zycia nalezy pracowac. Zawsze mi sie wydawalo, ze albo sie to ma w sobie, albo nie ma. Dzieki za blog - podoba mi sie - zwlasza format w jaki jest prowadzony!
Usuńto tez moja mantra, ale Listen chce zamienic na Talk bo stanowczo za malo mowie :) artdeco
OdpowiedzUsuńTo powinno nas sie wymieszac bo ja zdecydowanie gadam za duzo:)
Usuń