Tutaj wiecej na ten temat:
http://michaelgr.com/2007/04/15/fixed-mindset-vs-growth-mindset-which-one-are-you/
Ludzie o tzw. "growth mind" traktuja krytyke wrecz jako pomoc, dziekujac za mozliwosc poprawy i wzrostu.
I tutaj dochodzimy do odpowiedzialnosci naszej nie tylko za swoj "growth mind" ale tez swoich bliznich. Amerykanie wycwiczyli do perfekcji konstruktywna krytyke. Na zebraniach w pracy mowi sie o jasnych stronach projektu, oraz o tych co wciaz nalezy poprawic. W ocenie rocznej mowi sie o doskonalych osiagnieciach ale tez zawsze wskazuje sie profesjonalne obszary wzrostu. Nie ma destruktywnej i negatywnej krytyki - ludzi zacheca sie do pracy nad soba.
Z radoscia stwierdzam ze doszlam do momentu gdy coraz czesciej moja samoocena nie zalezy od zewnetrznych pochwal/akceptacji. Coraz czesciej w sytuacjach stresowych, trudnych zastanawiam sie jaka w tym dla mnie jest lekcja, czego sie nauczylam. Coraz czesciej wrecz szukam sytuacji ktore mnie troche rozciagaja, stawiaja pewne wyzwanie przede mna. Coraz bardziej szukam konstruktywnej krytyki.
Lato znow obezwladnia swoim wilgotnym goracem. Mialam bardzo goracy okres ostatnio i w pracy i w domu. W domu wizyta Kuby i Eli z szesciomiesieczna Ewunia. Zadziwiajace jest jak 6-miesieczne dziecko potrafi calkowicie zawladnac czworka doroslych dzieci. Moze dlatego ze to jest wyjatkowe szesciomiesieczne dziecko, ktore spi cala noc, i wlasciwie tylko narzeka kiedy cos sie dzieje. W pracy przygotowania na dwie duze konferencje. To wszystko w tym samym czasie. Dziecko z rodzicami wyjechalo - dom nagle zrobil sie bardzo pusty.
Inpiracja na jutro:
Inner peace creates world peace.
You get world peace through inner peace. If you've got a world of people who have inner peace, then you have a peaceful world.Dr, Wayne Dyer
Swiat pelen pokoju osiaga sie przez poj wewnetrzny. Jesli w Twoim swiecie jest duzo liudzi pelnych pokoju wewnetrznego to wtedy mieszkasz w swiecie pelnym pokoju.
Jakie proste . Jakie logiczne. A wiec jutro po urlopie bede pelna pokoju wewnetrznego.
411
- za pielne kazanie dzisiaj rano. Kazanie o tym ze kazdy z nas powolany jest do przetanczenia swojego zycia, swoim jedynym unikalnym tancem, nawet jesliby by byl on nieudolny, troche niezgrabnu to jesli wyraza nasza prawdziwa radosc.
- za wspaniala joge. Za Claudie Neuman, ktora dzis koncentrowala sie na tym jak strach, lek potrafi zalozyc ciemne klapki nie tylko na naszyc oczach ale tez na naszych sercach.
- za mojego prywatnego koloryste, ktory przepieknie nalozyl mi farbe na wlosy dzisiaj ( a kolorysta jest osobistym mezem!)
- za moj nowy rower , ktory obiecuje wiele przygod w przyszlosci i moze mniej bolesne dojazdy do pracy
- ulozylam sobie jadlospis na caly tydzie korzystajac z tej strony. Okolo 1500kcal.
- zabrzmi to dziwnie, ale kupilam sobie piekne buty. Dlaczego jest to nadpilowana bariera - bo byl to zakup zaplanowany, odlozony w czasie i przemyslany. Tutaj wiecej na ten temat:
noteasytobegreen.wordpress.com/2010/08/12/100-personal-items-minimalism-environmentalism/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz